Pisanie o zastosowaniach hiperboli może być trudne jak wiązanie gwiazdy lub łatwe jak bułka z masłem — w zależności od opanowania języka retorycznego i żartobliwości ducha. Hiperbola to przesadzona figura retoryczna, nie dla dosłownego tłumaczenia, ale dla efektu. Pochodząca od greckiego słowa oznaczającego przesadę, hiperbola może być używana na różne sposoby, aby nadać kolor zdaniu, niezależnie od tego, czy są one częścią dzieła literackiego, czy zwykłego dyskursu.
Powszechne użycie hiperboli znajduje się w leksykonie i często staje się frazesami, które zwykle są niemile widziane w oryginalnych dziełach literackich. Ktoś może powiedzieć „Ci dwaj są grubi jak złodzieje” lub „Torba waży tonę”. Rozumie się, że torba nie waży dosłownie tony, ale jest bardzo ciężka. Innym przykładem jest „Ten człowiek jest głupi jak skała”.
Pomimo możliwości frazesów, równoznacznych z nadużywaniem przez mainstream, hiperbole są narzędziem używanym przez wielu artystów i mówców publicznych, aby przekazać swoje uwagi. Może to obejmować proste narracyjne użycie hiperboli, aby uderzyć w określony nastrój lub epokę historyczną, po poezję, która przenosi umysł na nowe wyżyny emocji i zrozumienia. Niestety, im bardziej skuteczna i uświęcona tradycją realizacja pewnej hiperboli, tym większa jej szansa na oklepanie i wyrzucenie z krytycznej łaski.
Kiedy dana hiperbola zostaje użyta po raz pierwszy, czyli często wtedy, gdy jej nowość jest najbardziej efektywna, oryginalna i prowokująca do myślenia. Pierwsi pisarze lub mówcy, którzy powiedzieli, że skakali szaleni lub prawie umarli ze śmiechu, zdobyli najwięcej fanów. Jednak ostatnie zastosowania tych fraz mogą być traktowane jako pochodne i pozbawione wyobraźni.
Wielu znanych dostarczycieli hiperboli to znane nazwiska, od Szekspira po amerykańskiego pisarza Ralpha Waldo Emersona, który napisał w The Concord Hymn: „Tu kiedyś stali walczący farmerzy / I oddał strzał słyszany na całym świecie”. Komedia korzysta również z nacisku hiperboli na przesadę dla efektu: „Twoja matka jest tak biedna, że nie stać jej nawet na zwrócenie uwagi”.
Jednak codzienna rozmowa jest miejscem, w którym najczęściej używa się hiperboli. Ktoś może powiedzieć sąsiadowi, że jego ból głowy huczy jak pociąg towarowy; szef może poinformować pracownika, że jej raport ma być złożony wczoraj, kiedy wszyscy wiedzą, że jest jutro. Żona może chcieć, aby jej współmałżonek wiedział, jak jego postawa naprawdę zaczyna działać jej na nerwy.