Zaniedbanie per se to doktryna prawna, która ma zastosowanie do sytuacji, w których naruszenie prawa jest uważane za czyn automatycznie niedbalstwa. Ktoś, kto został poszkodowany w bezpośrednim wyniku naruszenia prawa, które ma chronić członków społeczeństwa przed krzywdą, może wytoczyć powództwo z powodu zaniedbania per se. Jeżeli sąd zgodzi się z uzasadnieniem pozwu, można zasądzić odszkodowanie. Jest tak niezależnie od tego, czy pozwany w pozwie został oddzielnie ukarany przez sąd karny za naruszenie prawa.
Istnieje kilka cech, które muszą być obecne, aby zaniedbanie samo w sobie miało zastosowanie w danej sprawie. Po pierwsze, pozwany naruszył prawo i w wyniku naruszenia ktoś doznał bezpośredniej krzywdy. Na przykład ktoś, kto nie zatrzyma się na znaku stop i uderzy użytkownika wózka inwalidzkiego, który przechodzi przez ulicę, złamał prawo i wyrządził komuś krzywdę. Konieczne jest również wykazanie, że prawo miało na celu ochronę ludzi przed krzywdą; w tym przykładzie jest to z pewnością prawda, ponieważ jednym z powodów, dla których ludzie muszą zatrzymywać się na znakach stop, jest umożliwienie ludziom bezpiecznego przejścia przez ulicę.
Zwykle w przypadkach zaniedbań należy wykazać, że ktoś działał niedbale, co oznacza, że „rozsądna osoba” w tej samej sytuacji podjęłaby środki ostrożności, aby zapobiec zdarzeniom, które nastąpiły. W przypadkach zaniedbań per se samo prawo jest standardem troski; powód nie musi udowadniać, jak postąpiła rozsądna osoba, a jedynie wykazać, że doszło do naruszenia prawa. Można to zrobić przy pomocy świadków lub innego dowodu, który wykaże, że przyczyną urazu było naruszenie prawa mającego na celu zapobieganie urazom.
Wykroczenia drogowe są częstym przedmiotem takich przypadków, ponieważ przepisy drogowe zostały opracowane z myślą o bezpieczeństwie publicznym, a ich naruszenie może skutkować obrażeniami. Pewne inne sytuacje mogą również prowadzić do sprawy, w której ktoś jest zobowiązany do zapłaty odszkodowania w wyniku zaniedbania per se. Na przykład w Stanach Zjednoczonych lekarze są zobowiązani do udzielania pomocy w nagłych wypadkach. Jeśli ktoś zgłosi się do szpitala na leczenie, a lekarz dyżurny odmówi leczenia, może to być podstawą do zaniedbania, ponieważ lekarz łamie prawo i w wyniku tego pacjent dozna obrażeń. Naruszenia kodeksu budowlanego mogą być również zaangażowane w zaniedbania per se.