Przysięga Hipokratesa to przysięga, którą powszechnie uważa się za spisaną w IV wieku p.n.e. przez Hipokratesa, uważanego przez wielu za twórcę współczesnej medycyny. Niektórzy teraz kwestionują autorstwo Hipokratesa, a niektórzy uczeni uważają, że zamiast tego autorem mógł być Pitagoras. Jakkolwiek powstała, nowoczesna wersja jest ściśle związana z lekarzami i ideą, że obiecują nie skrzywdzić nikogo.
Większość zakłada, że przysięgę Hipokratesa składają wszyscy lekarze i że najważniejszą częścią przysięgi jest obietnica „przede wszystkim nie krzywdź”. W rzeczywistości to zdanie pochodzi z innej części pisma Hipokratesa i nie znajduje się w przysięgi. Ponadto przychodzący lekarze nie recytują przysięgi w jej pierwotnej formie, chociaż wielu lekarzy recytuje wersję zmodernizowaną.
Wersja klasyczna najpierw przysięga honorować swoich nauczycieli, w razie potrzeby dbać o ich rodzinę lub dzieci, a dzieciom nauczyciela oferuje bezpłatne szkolenie medyczne. Opisuje obietnicę, że spróbuję nikogo nie skrzywdzić, przepisać lekarstwa najlepiej jak potrafią i nigdy nie podawać lekarstw, które mogłyby być użyte do otrucia kogoś lub spowodowania aborcji przez kobietę.
Przysięga Hipokratesa obiecuje ponadto, że nigdy nikogo nie skaleczy (przeprowadzi operację), co wyraźnie nie jest cenne w nowoczesnych zastosowaniach. Nakazuje, aby lekarze utrzymywali stan zdrowia pacjentów w tajemnicy, aby nie mieli związków seksualnych z pacjentami lub jego rodziną i aby zawsze pracowali dla dobra pacjentów.
Niektóre współczesne wersje mają podobną konstrukcję. Niektórzy lekarze po złożeniu przysięgi nadal przysięgają, że nie będą dokonywać aborcji. Większość lokatorów przysięgi to obietnice i nie mają w sobie mocy początkowej przysięgi Hipokratesa. Zamiast tego wszelkie praktyki lekarzy w większości krajów są uchwalane przez rządowe komisje lekarskie. Łamanie prawa może oznaczać utratę prawa do wykonywania zawodu.
Oryginalna przysięga zawiera wiele obietnic, które stają się coraz bardziej moralnie trudne. Niektórzy mogą kwestionować, czy wykonanie aborcji lub udział w samobójstwie wspomaganym przez lekarza jest naruszeniem obietnicy. Przysięga zawiera obietnice, których nie można dotrzymać, nawet jeśli przysięga jest składana z należytą powagą.
Stażyści i stypendyści często stwierdzili, że 120-godzinny tydzień pracy stanowi bezpośrednie naruszenie jakiejkolwiek przysięgi, jaką może złożyć lekarz. Mówią, że jeśli lekarz ma starać się nie krzywdzić ludzi, to nie powinien ustalać tak trudnego i karzącego harmonogramu dla swoich uczniów. Badania sugerują, że osoby, które nie wysypiają się, mają na przykład znacznie większe ryzyko wypadku samochodowego.
Większość zdziwiłaby się, gdyby dowiedziała się, że około 100 lat temu tylko 20% amerykańskich lekarzy złożyło przysięgę Hipokratesa. Liczba ta w rzeczywistości stale rośnie, a praktycznie wszyscy absolwenci szkół medycznych w USA przyjmują teraz jakąś formę. Współczesna przysięga wydaje się bardziej rytuałem przejścia niż faktycznym przekleństwem czynów. Jedyne obietnice, których lekarz musi dotrzymać, to te, które zostały ustanowione przez rządy, komisje lekarskie lub szpitale, w których lekarz pracuje.