Kim byli tkacze dywanów?

Termin „dywanturnik” zmieniał się na przestrzeni lat, szczególnie od 1900 roku. Pierwotnie termin „dwaniarz” odnosił się do grupy mieszkańców Północy, którzy przenieśli się na południe w okresie odbudowy po wojnie domowej w Stanach Zjednoczonych, która trwała od 1865 do 1877 roku. w znaczeniu słowo „przepychaczami” nawiązywało do taniego, prowizorycznego bagażu z czasów powojennych, który był uszyty ze starych dywanów. Słowo „sabotażowiec” zadomowiło się we współczesnym użyciu na określenie każdego outsidera, który próbuje zdobyć urząd polityczny lub przewagę ekonomiczną.

W okresie świetności swatanie utworzyli koalicję w Partii Republikańskiej połączonej z Biurem Wyzwoleńca, które składało się z wolnych niewolników i Scalawagów, którzy byli biali z Południa. Dało im to pewną kontrolę nad władzami ustawodawczymi południowych stanów i bardzo skutecznie przejęli kontrolę nad południowym systemem kolejowym. Wizja naciągaczy dotyczyła nowego Południa, które poprzez edukację podniesie się z popiołów pod obiecującym objęciem kapitalizmu przemysłowego.

Wielu awanturników było weteranami armii Unii, wywodzącymi się z klasy średniej. Byli na ogół dobrze wykształceni, a wielu z nich zajmowało ważne stanowiska w swoich poprzednich społecznościach północnych, takich jak prawnicy, biznesmeni i redaktorzy gazet. Carpetbaggerzy zainwestowali swoje oszczędności w dzierżawę lub zakup plantacji i stali się wielkimi właścicielami ziemskimi, mimo że potępiali zło systemu plantacyjnego. Wielu też zostało zwabionych na południe z powodu doniesień prasowych, że można zbić fortuny na hodowli bawełny.

Pod pewnymi względami swatanie byli jak imperialiści z początku XX wieku, którzy byli zdeterminowani, by „podnieść brzemię białego człowieka”. Nie ma mowy o ich autentycznym, reformatorskim duchu, a wielu z nich było byłymi abolicjonistami, misjonarzami i nauczycielami. Ale byli też aroganccy. Złodzieje dywanów uważali się za zbawicieli regeneracji południa, których znani im ludzie, czy to czarni, czy biali, byli pozbawieni inicjatywy i samodyscypliny. Mieli odpowiedź, jedyne rozwiązanie dla rozdartego wojną Południa.

Niektórzy awanturnicy byli wyzyskiwani i nieuczciwi, i niestety fakt ten splamił reputację wielu, którzy tego nie robili. Słowo dywanik uderza w uwłaczającą strunę nawet wiele lat po tym, jak zmieniło się jego powszechne użycie. Niektórzy współcześni politycy zostali oskarżeni o to, że są awanturnikami, zwłaszcza Hilary Clinton, a nawet Bobby Kennedy, gdy kandydował do Senatu.