Handel depozytami zabezpieczającymi to pożyczanie środków od domu maklerskiego w celu zakupu akcji na otwartej giełdzie. Handel z depozytem zabezpieczającym pozwala inwestorowi uniknąć korzystania z własnych środków — które mogą mieć ścisłe limity, jeśli inwestor ma niski kapitał — podczas dokonywania transakcji na giełdzie. Nie wszyscy inwestorzy kwalifikują się do handlu z depozytem zabezpieczającym. Brokerzy zazwyczaj mają surowe wymagania, aby zapewnić, że nie przekażą kapitału osobom, które nie są w stanie generować zwrotów, które pozwolą spłacić pożyczone środki.
Wielu inwestorów korzysta z handlu opartego na marży przy krótkiej sprzedaży akcji. Inwestorzy skracają akcje, sprzedając akcje, których nie posiadają. Dzieje się tak często, gdy inwestor uważa, że cena akcji spada. Gdy cena akcji spółki spada, inwestorzy sprzedający akcje w krótkim czasie zarabiają pieniądze. Aby zrobić to właściwie, inwestorzy często potrzebują depozytu zabezpieczającego, aby „sprzedać” akcje na swoim koncie handlowym. Dom maklerski pożyczy inwestorom pieniądze na sprzedaż akcji, oczekując odzyskania środków po tym, jak inwestorzy „kupą” akcje z zyskiem na pokrycie ich pozycji. Handel z wykorzystaniem depozytu zabezpieczającego jest niezwykle ryzykowny, ponieważ krótka pozycja może szybko zostać zlikwidowana, jeśli akcje osiągną ogromne zyski w ciągu jednego dnia.
Na rachunkach zabezpieczających domy maklerskie mogą wymagać od inwestorów zdeponowania określonych kwot środków na ich rachunkach jako depozyt zabezpieczający. Gwarantuje to, że inwestorzy pozostaną finansowo zaangażowani w proces handlowy. Na przykład konta z depozytem zabezpieczającym mogą wymagać od inwestora depozytu w wysokości 5,000 dolarów amerykańskich (USD). Kupując akcje lub sprzedając je krótko, inwestor może pożyczyć określony procent, na przykład 50 procent całkowitego zakupu akcji, który jest finansowany ze środków brokera. Na przykład łączna cena zakupu grupy udziałów może wynosić 2,500 USD; inwestor zainwestuje 1,250 USD z łącznej kwoty 5,000 USD i pożyczy pozostałe środki od brokera.
Handel akcjami z depozytem zabezpieczającym nie jest bezpłatny. Większość firm maklerskich pobiera opłaty lub odsetki od pożyczonych środków. Dokonywanie dużych transakcji przy użyciu kont depozytowych będzie skutkować niższymi zwrotami, ponieważ firmy maklerskie będą odliczać opłaty i odsetki od pieniędzy otrzymanych przez inwestorów. Fundusze te albo zmniejszą przyszłe zyski z inwestycji, albo zwiększą straty na handlu akcjami. Handel depozytami zabezpieczającymi może mieć również określone limity nałożone przez rząd, co skutkuje dalszymi limitami nakładanymi przez domy maklerskie. Na przykład akcje groszowe lub pierwsze oferty publiczne zwykle nie są akcjami, które inwestor może sprzedać krótko zgodnie z przepisami rządowymi.