Naukowcy z National Archives w Waszyngtonie znaleźli dowody na to, że co najmniej 400 kobiet – a być może wiele więcej – przebrało się za mężczyzn, aby walczyć w amerykańskiej wojnie domowej. W armiach Konfederacji i Unii znajdowały się kobiety, które obcinały włosy, wkładały spodnie i chwyciły za broń, niektóre walczyły o sprawę, a inne o wypłatę. „Jeśli miałeś zęby, by rozerwać nabój oraz działający kciuk i palec wskazujący, to wystarczyło” — powiedziała historyk Elizabeth Leonard.
Kobiety w szeregach:
Wśród rekrutów płci męskiej, które ledwo przekroczyły okres dojrzewania, gładka twarz kobiety mogła z łatwością przejść bez komentarza. Źle skrojone ubranie skrywało sylwetkę, a brak możliwości zapuszczenia brody przypisywano młodości.
Większość ludzi, którzy walczyli w wojnie domowej, była „żołnierzami obywatelskimi” bez wcześniejszego przeszkolenia wojskowego. Panujące w XIX wieku zwyczaje społeczne zmuszały większość żołnierzy do spania w ubraniu, kąpania się osobno i unikania publicznych latryn.
Albert Cashier służył w armii Unii jako mężczyzna i został pochowany w wieku 71 lat z pełnymi honorami wojskowymi w 1915 roku. Ale Cashier, urodzona jako Jennie Irene Hodgers, była biologicznie kobietą, jedną z wielu cross-dresserów i łamaczy płci, którzy służyli w wojsko USA.