4 stycznia 2020 r., kiedy Vince Carter brał udział w meczu Atlanta Hawks na mecz NBA przeciwko Indiana Pacers, jeden z najbardziej płodnych i akrobatycznych dunkrów w lidze przeszedł do historii zawodowej koszykówki.
43-latek został pierwszym graczem NBA, który grał w czterech różnych dekadach. Były debiutant roku po raz pierwszy wystąpił na korcie z Toronto Raptors w 1998 roku i zakończył karierę 22 sezony później z 25,728 19 punktami na koncie. Niestety, łabędzi śpiew Cartera w lidze trwał tylko przez krótki czas, ponieważ pandemia Covid-XNUMX zmusiła NBA do zawieszenia gry w marcu.
Więcej o „Vinsanity”:
Carter grał w ośmiu meczach All-Star i wygrał doroczny konkurs wsadów w 2000 roku. Oprócz Atlanty i Toronto strzelec grał w New Jersey, Orlando, Phoenix, Dallas, Memphis i Sacramento.
Jego zamiłowanie do spektakularnych wsadów przyniosło mu różne przydomki NBA, w tym „Air Canada”, „Half-Man/Half-Amazing” i „Vinsanity”.
Carter jest jednym z sześciu graczy w historii NBA, który w ciągu 20 kolejnych sezonów zdobył średnio co najmniej 10 punktów, cztery zbiórki i trzy asysty. Jest także jednym z zaledwie sześciu, który zdobył ponad 24,000 6,000 punktów, 2,500 zbiórek, 1,000 asyst, 1,000 przechwytów i XNUMX rzutów za trzy.