Foo w określeniu Foo Camp jest akronimem od Friends of O’Reilly i jest pomysłem szefa O’Reilly Media, Tima O’Reilly’ego i jego wiceprezes, Sary Winge. O’Reilly Media skromnie zaczynała jako firma zajmująca się pisaniem artykułów technicznych w latach 1970., a teraz przekształciła się w giganta branżowego, publikującego książki i strony internetowe na różne tematy związane z komputerami. Pomysł na obóz zrodził się po krachu dot com i jest wydarzeniem na zaproszenie najlepszych hakerów (ekspertów komputerowych) w kraju.
Co sprawia, że Foo Camp jest interesujący, poza statusem samego zaproszenia, to fakt, że nie ma określonego programu do czasu przybycia uczestników. Zaproszeni muszą następnie stworzyć plan w piątek wieczorem, jakie będą wykłady, pokazy i/lub fora/dyskusje. Dla O’Reilly Media jednym z celów jest zebranie najlepszych umysłów w branży komputerowej i internetowej w celu rozwiązania problemów (takich jak próba zmniejszenia ilości spamu). Od 2003 roku, kiedy odbył się pierwszy Foo Camp, inni profesjonaliści z branży organizowali podobne obozy, a niektórzy pracownicy O’Reilly Media rozpoczęli Foo Camps poza USA. W 2007 roku Nowozelandczyk Nathan Torkington zorganizował pierwszy Kiwi Foo Camp w Nowej Zelandii.
Oprócz łączenia ludzi o wielkich umiejętnościach technicznych w celu rozwiązywania problemów komputerowych i komputerowych z Internetem, Foo Camp ma na celu stworzenie relacji między hakerami, które zaowocują bardziej innowacyjnym programowaniem i technologiami. Foo Camp dodatkowo pomaga O’Reilly Media być na bieżąco z wszelkim szumem wokół nowych pomysłów lub pojawiających się technologii. Pomaga to firmie w tworzeniu stron internetowych i publikacji do przekazywania technologii.
Początkowo na liście gości znalazło się O’Reilly Media, ale teraz goście są zachęcani do nominowania innych do udziału w przyszłych Foo Camps. „Niekonferencyjny” charakter Foo Camp ma skłaniać ludzi do nieszablonowego myślenia i myślenia na własnych nogach. Goście muszą być gotowi do prezentowania, demonstrowania i omawiania swoich pomysłów oraz do pracy z innymi na obozie nad ulepszaniem lub zmienianiem tych pomysłów lub wprowadzaniem ich w życie.
Celem jest „zapylenie krzyżowe” umysłów różnych hakerów, którzy pracują dla wielu różnych firm. Zamiast skupiać się na zyskach i zapraszać tylko kilka osób, obóz jest skoncentrowany na pomysłach, skupiając się na tworzeniu lepszych technologii, niezależnie od indywidualnych zysków firmy, aby służyć każdemu, kto korzysta z różnych technologii. W każdym rocznym „obozie” uczestniczy około 200 osób. Chociaż dostępne są udogodnienia, takie jak dostęp do łazienek, namiotów oraz jedzenie i picie, obóz nie będzie działał, chyba że uczestnicy będą chcieli współpracować ze sobą w celu opracowania programu.
Niektórzy inni ludzie w branży uważają, że Foo jest zbyt ekskluzywny i mają rywali w obozie. Firma SocialText zorganizowała swój pierwszy Bar Camp w 2005 roku. Główną różnicą, chociaż nadal przyjmuje styl niekonferencyjny, jest to, że każdy może dołączyć i uczestniczyć w wydarzeniu. Różni się to od Foo Camp, który pozostaje wydarzeniem tylko dla zaproszeń.