Co to jest seskwipedalizm?

Sesquipedalianizm to literackie określenie na ekstrawaganckie użycie niezwykle długich słów. „Sesquipedalian” dosłownie oznacza „słowa, które mają półtorej stopy długości”. Jest to forma autoreferencyjnego żartu językowego, ponieważ samo słowo „seskwipedalizm” jest słowem bardzo długim. Język angielski ma mnóstwo takich wielosylabowych słów, z których większość jest używana w celu uzyskania humorystycznego lub efektownego efektu. Należą do nich słowa takie jak „antydisestablishmentaryzm”, które rzadko, jeśli w ogóle, pojawiają się w swobodnej rozmowie.

Fraza sesquipedalia verba została ukuta przez rzymskiego humorystę Horacego w I wieku p.n.e. Horacy wyśmiewał zwyczaj innego pisarza, który używał długich słów. Łaciński termin sesqui oznacza „półtora”, a ped oznacza stopę; stąd słowa, które mają półtorej stopy długości. Zdanie Horacego zostało przetłumaczone na angielski w latach 1. XVII wieku, zgodnie z Oxford English Dictionary (OED), standardowym odniesieniem do używania języka. OED stwierdza, że ​​słowo „seskwipedalianizm” zostało po raz pierwszy zapisane w 1650 roku.

Niektóre słowa sesquipedalskie są tworzone przez dodanie wielu przedrostków i przyrostków do zwykłych terminów. Tak jest w przypadku „antydisestablishmentaryzmu”, terminu używanego w XIX wieku w konflikcie o państwowe ustanowienie religii w Wielkiej Brytanii. Słowo, z 19 sylabami i 12 literami, jest uważane za najdłuższe nienaukowe słowo w języku angielskim. Tylko kilka terminów naukowych ma większą długość; najbardziej znana jest pneumonoultramikroskopijna krzemowowulkanokonioza, choroba płuc spowodowana wdychaniem pyłu wulkanicznego. Jednak słowo to znacznie częściej pojawia się w dyskusjach na temat seskwipedalizmu niż w traktatach medycznych.

Słówko hobbyści i profesjonaliści językowi są najbardziej prawdopodobnymi użytkownikami słów sesquipedalskich. Amerykański pisarz i działacz polityczny William F. Buckley był znany z używania bardzo długich słów, nawet podczas pisania powieści szpiegowskich na popularny rynek. W latach 1930. XX wieku w przygodach bohatera pulp-fiction Doca Savage’a drugoplanowy Johnny Littlejohn był słynnym sesquipedalianistą. W czasach kryzysu Johnny był skłonny używać nieprawdopodobnych zwrotów, takich jak „Będę superamalgamowany!” Większość wyrażeń sesquipedalskich jest również używana w celu uzyskania efektu humorystycznego.

Jak wielu hobbystów, miłośnicy języków mają skłonność do przebijania się i ustanawiania nowych rekordów. Tak więc dla miłośników słów, którzy uważają, że słowo „seskipedalian” jest zbyt krótkie, istnieje jeszcze dłuższa alternatywa. Słowo to to „hiperpolisylabiczny seskwipedalianizm” i oznacza to samo, co „seskwipedalianizm”; choć jest prawdziwy, najwyraźniej istnieje tylko po to, by nadmuchać seskwipedalizm na nowe wyżyny absurdu. Dla tych, którzy uważają, że to wszystko za dużo, istnieje słowo „hippopotomonstrosesquipedaliofobia”. Oznacza „strach przed bardzo długimi słowami”.