Być mokrym za uszami zasadniczo oznacza być niedoświadczonym, niedoświadczonym, a nawet nieco naiwnym lub niedojrzałym. W świecie biznesu to wyrażenie jest często stosowane w odniesieniu do nowych pracowników, którzy nie są jeszcze gotowi do przyjęcia pełnej odpowiedzialności za swoje stanowiska. Często zdarza się również, że osoby starsze wyrażają sceptycyzm co do umiejętności lub poziomu autorytetu młodszej osoby, twierdząc, że nadal jest „mokra za uszami”. Jednak w pewnym momencie nowicjusz lub praktykant zwykle zdobywa potrzebne doświadczenie lub mądrość.
Wydaje się, że pochodzenie tego wyrażenia jest czysto amerykańskie, a niektóre źródła śledzą go kilkaset lat wstecz. Bardziej prawdopodobne jest, że opis wszedł do powszechnego użytku około XIX wieku, kiedy język kowbojów stał się bardziej powszechny. Jedna z teorii głosi, że „mokre za uszami” zaczęło się jako opis nowonarodzonych i młodych cieląt, które rozpoczęły życie pokryte śluzem i innymi płynami. W miarę dojrzewania tych cieląt ostatnią częścią ich ciała, która całkowicie wyschła, były plamy zlokalizowane za uszami. W tym sensie wyrażenie to było skrótem kowbojskim dla niedoświadczonego lub zielonego pracownika rancza.
Możliwe też, że określenie „mokry za uszami” zaczęło się od ludzkich dzieci, które również rodzą się pokryte warstwą śluzu i tkanki. Jednak w przeciwieństwie do cielęcia ludzkie dziecko jest często suszone przez pielęgniarkę lub matkę wkrótce po urodzeniu. Jednak analogia mogłaby mieć bardziej metaforyczny charakter. Dopóki dziecko nie osiągnie pewnego poziomu dojrzałości lub nie uzyska pewnej dozy „sprytu ulicznego”, nadal może być uważane za trochę mokre za uszami.
Nie oznacza to, że bycie uważanym za „mokrego za uszami” jest koniecznie złą rzeczą. Praktycznie każdy zawód lub zainteresowanie ma okres docierania, a ostatecznie większość ludzi osiąga stan kompetencji i dojrzałości wraz z poprawą swoich umiejętności. Niemal każdy odczuwa poczucie niepewności w obliczu bardziej zaawansowanego zestawu obowiązków lub wymagań zawodowych. Czas i doświadczenie to jedyne rzeczy, które pomogą zmienić młodego praktykanta lub studenta w kompetentnego i pewnego pracownika.