Większość ekspertów zgadza się, że „męska grypa” jest terminem zmyślonym. Przeziębienia i grypa dotykają obie płcie, a nauka nie jest zdecydowana, czy objawy mężczyzny są gorsze. Ale niektóre badania zawierają wskazówki: na przykład badanie z 2016 roku w czasopiśmie Nature Communications wykazało, że wirusy wyewoluowały, aby być mniej szkodliwe dla kobiet. Ponadto kanadyjskie badania z 2009 r. sugerowały, że kobiety mają silniejszy układ odpornościowy z powodu hormonu estrogenu, a teoria z 2017 r. wysunięta przez kanadyjskiego lekarza poparła ideę „luki odpornościowej”, wskazując, że testosteron hamuje układ odpornościowy, podczas gdy kobiecy estradiol faktycznie go chroni. Ale zdecydowanie potrzebne są dalsze badania, zanim będziemy mogli zaakceptować, że „męska grypa” naprawdę istnieje.
Na poparcie „męskiej grypy”:
Badanie przeprowadzone przez dr Kyle Sue z 2017 r. wykazało, że mężczyźni są częściej hospitalizowani z powodu grypy i że amerykańscy mężczyźni częściej umierają z powodu grypy niż Amerykanki — ale należy wziąć pod uwagę czynniki leżące u podstaw grypy.
Badanie z 2016 roku opublikowane w American Journal of Physiology-Lung Cellular and Molecular Physiology wykazało, że wirus grypy pogarsza się wraz z replikacją wirusa. Jak stwierdzono w badaniu, kobiecy estrogen zmniejsza replikację wirusa grypy w komórkach nosa.
Neurolog i autorka Amanda Ellison uważa, że objawy grypy mogą w rzeczywistości pogorszyć samopoczucie mężczyzn, ponieważ jądro przedwzrokowe jest u mężczyzn dwa razy większe, co pozwala na wyższą temperaturę reakcji pod wpływem ataku wirusa.