Czym było Jonestown?

Jonestown było osadą założoną w Gujanie w latach 1970. przez Peoples Temple, kult prowadzony przez wielebnego Jima Jonesa. Chociaż Jonestown zostało pierwotnie założone jako raj, od tego czasu zasłynęło z masowego morderstwa-samobójstwa jego mieszkańców, które miało miejsce w 1978 roku. Dziś Jonestown jest opuszczoną ruiną, którą powoli odzyskuje dżungla; większość rdzennych mieszkańców tego obszaru unika go, a biorąc pod uwagę szybkość, z jaką dżungla może odzyskać ludzkie osady, wszelkie ślady Jonestown prawdopodobnie znikną całkowicie w ciągu 100 lat od tragicznych wydarzeń, które uczyniły je sławnym.

Świątynia Ludów była kultem opartym na ideałach równości, z dużym naciskiem na integrację. Został założony w Indianapolis w stanie Indiana w 1955 roku, a później kult przeniósł się do północnej Kalifornii. W latach sześćdziesiątych i wczesnych siedemdziesiątych Świątynia Ludowa założyła liczne organizacje, które miały na celu pomoc chorym, starszym i niepełnosprawnym, w tym domy opieki dla osób starszych i obozy dla niepełnosprawnych dzieci. Pomimo współpracy z wieloma organizacjami głównego nurtu, w tym z państwowymi systemami opieki społecznej, Świątynia Ludów wykazała wiele cech kultu i ostatecznie stała się przedmiotem intensywnej analizy.

W latach 1970. Jim Jones postanowił przenieść Świątynię Ludów ze Stanów Zjednoczonych, rzekomo po to, by wyzwolić jej członków z opresyjnego środowiska Ameryki. O wiele bardziej prawdopodobne jest, że organizacja została przeniesiona w odpowiedzi na rosnącą paranoję ze strony Jima Jonesa, który również chciał uniknąć płacenia podatków od swojej sporej wartości netto. Ostatecznie Jones osiadł w Gujanie jako miejscu dla swojej wyidealizowanej społeczności agrarnej, którą nazwał Jonestown.

Istnieje wiele relacji z Jonestown, w tym fotografie przedstawiające proste chaty, w których mieszkali ludzie, oraz pola, które uprawiali, aby się wyżywić. Gdy populacja Jonestown wzrosła, dziwne relacje zaczęły docierać do Stanów Zjednoczonych; pojawiły się zarzuty poważnych naruszeń praw człowieka, w tym tortur. W listopadzie 1978 r. delegacja ludzi, w tym kongresmen, udała się do Gujany, aby zbadać te twierdzenia, co wywołało bardzo niefortunną serię wydarzeń.

Początkowo członkom delegacji odmówiono w ogóle dostępu do Jonestown. W końcu mężczyźni zadeklarowali, że odwiedzą Jonestown za pozwoleniem lub bez, i udali się na teren osady, gdzie spotkali się z uroczystą kolacją. Podczas zwiedzania terenu zespołowi odmówiono dostępu do wielu lokalizacji, zgłaszając obawy, że zarzuty są prawdziwe, a kilku członków osady zwróciło się do delegacji z prośbą o pomoc.

Rankiem 18 listopada 1978 r. delegacja przygotowywała się do wyjazdu, zabierając ze sobą kilku uchodźców z Jonestown. Zamiast pozwolenia na wyjazd, delegacja została zastrzelona z zimną krwią przez strażników Jonestown. Nagranie strzelaniny zostało zarejestrowane przez kamerę reportera NBC, który zginął. Tej nocy Jim Jones zorganizował konferencję w Jonestown. Wydarzenia na konferencji nie są w pełni zrozumiałe, ale wydaje się prawdopodobne, że Jones planował masowe morderstwo-samobójstwo przed rozpoczęciem konferencji.
Podczas konferencji Jones ogłosił, że obywatele popełnią zbiorowe samobójstwo, sugerując, że konsekwencje strzelaniny na pasie startowym powinny być tragiczne. Wyciągnięto kadzie z trucizną zmieszaną z sokiem i różnymi narkotykami, a Jones wskazał, że wydarzenia rozpoczną się od dzieci; ponad 270 dzieci zostało na siłę karmionych trucizną, zanim dorosłym nakazano ją również spożywać. Sądząc po dowodach sądowych, podczas gdy niektórzy dorośli z pewnością byli zastraszani do popełnienia samobójstwa, inni zostali zamordowani. Ofiary Jonestown zostały zastrzelone, uduszone, zmuszone do spożycia trucizny i wstrzyknięte toksycznym substancjom. Zginęło ponad 900 osób; wszczęcie śledztwa zajęło kilka dni i ostatecznie tylko 7 zostało poddanych autopsji, podczas gdy wiele z nich pozostaje niezidentyfikowanych dzięki zaawansowanym szybkościom rozkładu.

Wydarzenia w Jonestown są interesującą i przerażającą ilustracją władzy, jaką pojedynczy charyzmatyczny przywódca może mieć nad grupą ludzi. Do dnia dzisiejszego dokładna kolejność wydarzeń jest niejasna, ponieważ wiele dokumentów dotyczących Jonestown pozostaje utajnionych w archiwach Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA). Niektórzy teoretycy spiskowi sugerowali, że Jonestown może być czymś więcej, niż na pierwszy rzut oka, sugerując, że CIA mogło być w to zamieszane, chociaż nie ma na to żadnych dowodów.