Chociaż uważa się, że zdanie to pochodzi od czarownic z Makbeta Szekspira, potrójny dzień czarownic nie ma nic wspólnego z zaklęciami ani kociołkami, a wszystko z zapasami i zamykanymi dzwonkami. Jest to termin finansowy, odnoszący się do ostatniego dnia kwartału, kiedy kontrakty na opcje na akcje, opcje indeksowe i opcje futures wygasają w tym samym czasie. Dni potrójnych czarownic odbywają się w trzeci piątek każdego trzeciego miesiąca, w marcu, czerwcu, wrześniu i grudniu.
Podczas potrójnego czarodziejskiego dnia inwestorzy i handlowcy muszą zdecydować, czy sprzedać swoje opcje, czy przenieść je na następny kwartał. Jeśli nie podjęli działań przed końcem „piątku wygaśnięcia”, akcje zwykle stają się bezwartościowe. W rezultacie wolumen akcji, którymi handluje się w tych dniach, dramatycznie wzrasta.
Przy tak wielu kupowanych i sprzedawanych opcjach oraz tak szybko odnawianych, wartość tych opcji często podlega wahaniom. W rzeczywistości wartość opcji na akcje może wzrosnąć lub spaść na kilka dni przed wygaśnięciem w piątek, ponieważ inwestorzy przygotowują się na to, co ma nadejść. Podobnie jak w przypadku wszystkich zmian na rynku, te wahania cen mogą oznaczać dobrą lub złą wiadomość dla inwestorów.
Wolumen obrotu i zmienność, czyli szybkość, z jaką papier wartościowy zmienia swoją wartość, są szczególnie wysokie podczas ostatniej godziny handlu w dniu potrójnego wiedźmy. Tym razem, obecnie od 3:4 do XNUMX:XNUMX czasu wschodniego standardowego, znany jest jako potrójna godzina czarownic. To właśnie wtedy hollywoodzka scena krzyków i sygnalizacji na podłogach Wall Street jest najlepsza, gdy handlowcy usiłują usadowić się przed zamknięciem dzwonka.
Choć intensywny dla daytraderów, potrójny dzień czarów generalnie ma niewielki wpływ na inwestorów długoterminowych. W rzeczywistości eksperci radzą inwestorom typu „kup i trzymaj”, aby zignorowali ten dzień. Twierdzą, że większość wahań zrównoważy się po około tygodniu i że wpadnięcie w emocje związane z handlem tego dnia może prowadzić do niemądrych decyzji.
Wielu ekspertów twierdzi również, że ten dzień staje się mniej dramatyczny, niż sugeruje jego nazwa, z kilku powodów. Po pierwsze, branża podejmuje kroki w celu zminimalizowania wynikającego z tego chaosu, w tym przesuwania dat wygaśnięcia umów, aby wypadły na początku miesiąca. Doświadczeni handlowcy również rozliczają się przed zakończeniem kontraktu, minimalizując wolumen przetasowany w potrójny dzień wiedźmy.
Innym powodem, dla którego dzień potrójnych czarownic, zwany także „Zakręconym piątkiem”, traci na znaczeniu, jest to, że koniec kwartału stał się teraz dniem poczwórnych czarownic. Dzieje się tak, ponieważ kontrakty futures na pojedyncze akcje — pakiety jednego rodzaju akcji, w których inwestorzy grają na ich przyszłą wartość — również wygasają w trzeci piątek trzeciego miesiąca. Ta czwarta opcja została wprowadzona na amerykański rynek handlowy w 2002 roku.