Chociaż wiele sfrustrowanych, ale niezrażonych pięciolatków może się z tym nie zgodzić, większości ludzi niezwykle łatwo jest balansować na rowerze. Profesjonalni kaskaderzy mogą dosłownie wykonywać triki na każdej części zmodyfikowanego roweru bez dotykania ziemi ani nawet pedałowania. Gdy rower i rowerzysta wystartują z pozycji stacjonarnej, wydaje się, że rower staje się zaskakująco stabilny w krótkim czasie.
Dlaczego więc balansowanie na rowerze nie jest trudniejsze, niż powinno być? Odpowiedź leży w naturze równowagi i kilku prawach fizyki. Dla wielu osób najtrudniejszą częścią nauki jazdy na rowerze jest wytworzenie odpowiedniego rozpędu poprzez pedałowanie, aby rower mógł się ustabilizować. Gdy rowerzysta nauczy się montować rower i rozkładać swój ciężar, reszta zależy od naturalnej fizyki kół, siodełka, pedałów, hamulców i kierownicy.
Rower zawiera dwa koła ustawione w linii prostej. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że jest to znacznie trudniejsze do zrównoważenia, ale w rzeczywistości fizyka to ułatwia. Kiedy struktura, taka jak obracające się koło, zaczyna się obracać w jednym kierunku wokół centralnej osi, chce kontynuować ruch w tym kierunku. Przy określonej prędkości siła odśrodkowa przejmuje kontrolę i bardzo utrudnia pchanie lub ciągnięcie tego koła w innym kierunku. W przypadku wirującego koła rowerowego opór wywołany siłą odśrodkową jest znacznie większy niż siła grawitacji w kierunku podłoża. Dopóki opony kręcą się i są zwrócone w tym samym kierunku, dużo łatwiej jest utrzymać równowagę na rowerze niż użyć siły, aby go spaść.
Innym powodem, dla którego łatwo utrzymać odpowiednią równowagę na rowerze, jest położenie siodełka i pedałów w stosunku do kół. Środek ciężkości roweru znajduje się bardzo blisko siodełka i znajduje się w linii nad pedałami. Kiedy rowerzysta wsiada na rower i rozkłada swój ciężar na siodełku, ramie i kierownicy, znajduje się dokładnie w środku ciężkości. Jest to ta sama zasada równowagi, która pozwala linoskoczkom poruszać się po cienkim drucie z obciążonym drążkiem. Kiedy jeździec jest idealnie wyważony nad środkiem ciężkości, musi jedynie dokonać niewielkich korekt, aby skręcić w zakręt lub zmienić kierunek.
Gdyby opony roweru były przesunięte, a nie idealnie wyrównane, lub siodełko znajdowało się daleko przed lub za środkiem ciężkości, rzeczywiście trudno byłoby utrzymać równowagę na rowerze. Rower staje się stabilny tylko wtedy, gdy wykorzystuje naturalne prawa fizyki i zasady równowagi. Monocykl jest znacznie mniej stabilny niż rower, ale rowerzysta nadal korzysta z siedzenia bezpośrednio nad środkiem ciężkości i wytwarzania siły odśrodkowej poprzez pedałowanie.