Chociaż biolodzy morscy zwrócili ostatnio uwagę na zagrożone gatunki wielorybów, nie przeprowadzili wystarczających badań, aby dokładnie wiedzieć, dlaczego wieloryby przelatują. Do złamania dochodzi, gdy wieloryb, zwłaszcza humbak, całkowicie wyskakuje z wody, skręca w powietrzu i głośno ląduje na boku. Turyści na wycieczkach z obserwacją wielorybów mogą myśleć, że gadające ssaki wyrywają się tylko po to, by stworzyć fotogeniczne chwile, ale prawdopodobnie ma to więcej wspólnego z komunikacją, wygodą, obroną lub drapieżnym zachowaniem.
Jedna z teorii zakłada, że walenie wielorybów stanowią alternatywną metodę komunikacji, a nie podwodny dźwięk sonaru. Uderzenie prawdopodobnie jest słyszalne przez inne wieloryby z bardzo dużej odległości. Jednak tego, co mówią do siebie wieloryby, można się tylko domyślać. Czy ostrzegają znajomych o obfitych źródłach żywności? Kuszące kumpli? Czy tylko zapowiadając ich obecność?
Inna teoria opiera się na fakcie, że po przebiciu duża część martwej skóry i pąkli zostaje złuszczona pod wpływem lądowania. Naukowcy próbujący śledzić poszczególne wieloryby na podstawie ich DNA zauważyli ten wygodny sposób zbierania materiału genetycznego. Nie wiadomo, czy wieloryby celowo przebijają się, aby zdrapać wierzchnią warstwę skóry, wszy wodnych lub pąkle, podobnie jak ludzie drapią paznokciami, ale wydaje się to prawdopodobne.
Być może wieloryby rozwinęły ostatnio częste wyrwy w odpowiedzi na tak wiele barek, łodzi, statków i ludzi znajdujących się w wodzie. Ponieważ mają odpowiedni wzrok, uważa się, że wyskakują z oceanu, aby zarówno zobaczyć, jak i być widzianym przez statek napędzany przez człowieka. Daje im to czas na przygotowanie się do poruszającego się statku, a także ostrzega statek, aby nie zbliżał się zbyt blisko obszaru, w którym gromadzą się wieloryby. Pozwala to uniknąć obrażeń obu stron.
Dwie mniej znane teorie dotyczą szybkiego podróżowania i polowania na ryby. Aerodynamicznie, krótkie pozostawienie wody w powietrzu może pomóc wielorybowi szybko pływać na długich dystansach. Naruszenie może mieć aspekty energooszczędne. Po drugie, wieloryby mogą celowo wylądować bezpośrednio na zdobyczy, której inaczej nie mogłyby skonsumować bez ugryzienia. Wiadomo, że silne uderzenie pozbawia ofiarę przytomności na tyle długo, że wieloryb może ją połknąć.