Kim są Potwory z Midway?

Tytuł Monsters of the Midway miał swój początek jako pseudonim w futbolu chicagowskim. „Midway” znajdował się na terenie kampusu Uniwersytetu w Chicago. Inne drużyny, które przychodziły i odchodziły, używały tej nazwy, ale ostatecznie Chicago Bears przyjęły i utrzymały tytuł. Niedźwiedzie nie tylko przejęły nazwę, ale także miały talent do przejmowania lub przytłaczania pola. Spojrzenie w oczy okrutnej linii defensywnej w latach 1940. lub ponownie w 1963 r. wywołało dreszcze wśród debiutantów, a nawet kilku weteranów.

The Monsters of the Midway zasłużyło na swoją nazwę, chociaż ten język ucichł przez lata, kiedy zespół nie oferował fanom tak wielu powodów do przechwałek. Dopiero w 1984 roku, kiedy dotarli do mistrzostw, został ponownie wskrzeszony. W 1985 roku, dzięki zwycięskiej kombinacji twardego trenera i zdeterminowanych graczy, głównego trenera Mike’a Ditki, przydomek ten po raz kolejny brzmiał prawdziwie. Kolorowy rozgrywający Jim McMahon i rekordzista w ofensywie Walter Payton odegrali dużą rolę w doprowadzeniu drużyny do zwycięstwa, ale obrona była czymś, co zarówno gracze, kibice, jak i trenerzy patrzyli z podziwem.

W sezonie 1985 zespół składał się z linii defensywnej składającej się z Richarda Denta, Dana Hamptona i Williama „the Refrigerator” Perry’ego, a także linebackerów Wilbera Marshalla, Mike’a Singletary’ego i Otisa Wilsona, a także asekuratorów Dave’a Duersona i Gary’ego Fencika. Byli twardzi i określali siebie jako „podłych”. Mike Singletary stwierdził, że nie lubi używać słowa „wredny”, ale po obejrzeniu filmów z gier nie mógł się z tym terminem spierać. Poza tym, z nazwą jak Monsters of the Midway, oczekuje się wredności.

Niedźwiedzie z 1985 roku nie pozwoliły przeciwnikom na dokończenie podań, pośpiech, a przede wszystkim na zdobycie bramki. Zrobili to, odcinając się w mistrzostwach dwa razy jeden po drugim, co nie zostało dokonane od lat 1940. XX wieku. Pokonali New York Giants 21-0, po czym odwrócili się i opuścili Rams stojących w śniegu na Soldier Field, słuchając chicagowskiego tłumu wiwatującego po zwycięstwie 24:0.

Niewiele osób wierzyło, że jakakolwiek drużyna może pokonać Monsters of the Midway, a tym bardziej Patriotów z Nowej Anglii, którzy zmierzą się z nimi w Nowym Orleanie. Gra była jedną z dziesięciu najchętniej oglądanych wydarzeń telewizyjnych w historii Stanów Zjednoczonych i nie zawiodła. The Bears pokonali Patriots, 46-10, ustanawiając kolejny rekord. Drużyna ustanowiła i pobiła w tym roku wiele rekordów, a Niedźwiedzie z 85 roku były uważane przez wielu za największą obronę w historii NFL, jeśli nie za najlepszą drużynę ogólną.