Udział w działalności związanej z odwiertami naftowymi lub gazowymi daje właścicielowi prawa do pracy na terenie, na którym będzie odbywać się odwiert. Właściciel odsetek musi również zapłacić procent wydatków poniesionych podczas pracy na ziemi, który jest równy procentowi posiadanych odsetek. Inwestorzy poszukują odsetek roboczych, ponieważ uprawnia ich również do udziału w zyskach z poszukiwań po zapłaceniu opłat licencyjnych. Jeśli inwestor znajdzie odpowiedni działkę, może z takiej inwestycji zarobić znaczne zyski.
Zaangażowanie się w poszukiwanie ropy naftowej lub gazu zwykle wymaga znacznego majątku od indywidualnego inwestora. Takich inwestorów kusi potencjał praktycznie nieograniczonych zysków z tego lukratywnego biznesu. Muszą jednak zapłacić za możliwość wejścia do tej branży. Jednym ze sposobów, w jaki inwestor może się wykupić, jest udział w zyskach, który daje mu udział w zyskach proporcjonalnie do kosztów pracy na ziemi.
Na przykład wyobraźmy sobie, że inwestor płaci za 50 procent udziałów roboczych w kawałku gruntu, który ma być wykorzystany do poszukiwania gazu lub ropy. Oznacza to, że inwestor płaci wtedy 50 procent kosztów związanych z wierceniem. Reszta wydatków zostałaby rozdzielona między inne osoby posiadające udziały w pracy na ziemi. Jeśli zyski zaczną się pojawiać, inwestor z 50-procentowym odsetkiem zgarnie 50 procent zysków, pomniejszone o wszelkie należne opłaty licencyjne.
Te odsetki od opłat licencyjnych mogą znacznie obniżyć zyski uzyskiwane przez osoby posiadające inne udziały. Korzystając z powyższego przykładu, wyobraźmy sobie, że pierwotny właściciel gruntu zażądał od inwestorów 10-procentowej opłaty licencyjnej za prawo do pracy na ziemi. Nagle właściciel 50-procentowego udziału roboczego dostrzegłby prawo do połowy zysków po odjęciu 10 procent odsetek za tantiemy, co oznaczałoby, że jego zyski zostałyby zredukowane do 45 procent. Dzieje się tak, mimo że nadal musi pokryć 50 procent wydatków.
Ponieważ tak jest, inwestor powinien być szczególnie pewien, że kawałek ziemi wyprodukuje duże ilości gazu lub ropy przed zakupem udziałów. Chociaż potencjał nagrody jest duży, ponoszone ryzyko jest równie duże. Z tego powodu inwestorzy, którzy chcą zachować bezpieczeństwo w tej branży, mogą zamiast tego preferować zakup odsetek od tantiem.