Mogły pojawić się bóle karku w dniu, w którym Vicki Nelson i Jean Hepner spotkali się w pierwszej rundzie turnieju tenisowego Central Fidelity Banks International w 1984 roku w Richmond w stanie Wirginia. Widzowie oglądający tę samą akcję pomiędzy graczami z 93. i 172. miejscami na świecie byli uraczeni monumentalnym 29-minutowym, 643-strzałowym rajdem, zanim Nelson w końcu zdobyła punkt, w drodze do szóstej. 6, 4-7 zwycięstwo.
Cały mecz trwał 6 godzin i 31 minut i nadal jest najdłuższym meczem kobiet w historii profesjonalnego tenisa — mimo że była to wygrana w setach. „Myślałem, że zwariuję” – powiedział później dziennikarzom Nelson. „Bez względu na to, co zrobiłem z piłką, ona wciąż ją odzyskiwała”.
Podałem kilka rekordów tenisa:
Ale to z pewnością nie był najdłuższy mecz w tym sporcie. John Isner i Nicolas Mahut walczyli przez 11 godzin i 5 minut na Wimbledonie w 2010 roku. Isner ruszył dalej, by zostać odrzuconym w następnej rundzie za nieco ponad godzinę.
Podczas Pucharu Davisa 2015 Leonardo Mayer zmierzył się z João Souza w pierwszej rundzie wygranej przez Mayera w 6 godzin i 43 minuty. Siedem z 10 najdłuższych meczów w historii rozegrano na Pucharze Davisa.
W 2004 French Open Fabrice Santoro potrzebował pięciu setów, aby pokonać Arnaulda Clementa w drugim najdłuższym meczu w historii Wielkiego Szlema. W sumie obaj Francuzi służyli, bili i strzelali z woleja przez 6 godzin i 33 minuty.