„Blow me down” to angielski idiom, którego często używa się, gdy ktoś jest zaskoczony lub oszołomiony konkretnym zdarzeniem. Znaczenie tego idiomu wynika z faktu, że zdumienie wydarzeniem jest tak wielkie, że osoba w przenośni została przez nie powalona na ziemię. Ta konkretna fraza wywodzi się ze starego żargonu żeglarskiego i innych podobnych wyrażeń, które emanują ze słowa „cios”. Jest to ściśle związane z wyrażeniem „powal mnie piórkiem”, które sugeruje, że dana osoba jest tak zaskoczona, że może zostać przewrócony przez najlżejszy przedmiot, jaki można sobie wyobrazić.
Wiele osób anglojęzycznych używa pewnych zwrotów, które mają barwne i sugestywne znaczenie, dalekie od dosłownego znaczenia zawartych w nich słów. Zwroty te są znane jako idiomy i zyskują znaczenie, gdy ludzie w kulturze używają ich do opisywania podobnych zestawów okoliczności. Niektóre z tych idiomów są używane do wyrażenia skrajnego zaskoczenia lub zdziwienia.
Zasadniczo ludzie używają tego wyrażenia, gdy byli świadkami lub słyszeli coś niezwykłego lub innego niż można by się spodziewać. Chodzi o to, że nieoczekiwane wiadomości są tak zaskakujące, że przewracają je w sensie przenośnym. Na przykład ktoś może powiedzieć: „No cóż, zdmuchnij mnie, nie mogę uwierzyć, że się pobierają”.
Niektórzy mogą się domyślać, że początki tego wyrażenia wywodzą się z kręgów żeglarskich. Wielowiekowa morska szanta „Blow the Man Down” przetrwała do czasów współczesnych, a amerykański bohater kreskówek Popeye, który był również marynarzem, często używał tego wyrażenia, gdy jego przeciwnik, Bluto, postawił go w trudnej sytuacji. Ponieważ wiatry były tak ważną częścią życia żeglarza, wiele zwrotów pochodziło z tego otoczenia, które zawierały pewną odmianę słowa „dmuch”.
Czasami ludzie, którzy używają tego idiomu, dodają na końcu frazę przyimkową, która zawiera najlżejszy możliwy obiekt, jaki można sobie wyobrazić. W większości przypadków tym obiektem jest piórko. Na przykład ktoś może powiedzieć: „No cóż, możesz mnie powalić piórkiem, jeśli pojawi się tutaj dzisiaj po wszystkim, co zrobił”. Znaczenie tego zdania jest takie, że mówiący byłby całkowicie zaskoczony, gdyby przybyła osoba, do której się odnosi.