Co to jest inflacja popytowo-ciągnąca?

Naprawdę może być za dużo dobrego, jeśli chodzi o wzrost gospodarczy, a koncepcja inflacji napędzającej popyt to potwierdza. Inflacja wywołana popytem wyjaśnia, dlaczego ceny niektórych towarów lub usług rosną, nawet jeśli wydaje się, że ich podaż jest pod dostatkiem. Rozwijająca się gospodarka oznacza, że ​​fabryki zatrudniają więcej pracowników, a ci pracownicy wytwarzają więcej produktów. Jednak ci dodatkowi pracownicy również zarabiają więcej i chcą wydać te pieniądze na produkty, na które być może nie stać, będąc bezrobotnymi lub zatrudnionymi w niepełnym wymiarze. Ponieważ popyt na te produkty rośnie, ale podaż nie może być zwiększona wystarczająco szybko, aby ją zaspokoić, cena produktów często rośnie. Ten wzrost cen w pozornie silnych czasach gospodarczych nazywany jest przez tych, którzy przypisują keynesowski model ekonomiczny, inflację przyciągającą popyt.

Inflacja popytowa jest często opisywana przez wiele źródeł jako „zbyt dużo pieniędzy w pogoni za zbyt małą liczbą towarów”, co jest bardzo trafnym opisem sytuacji. Gdy stopa bezrobocia jest niska, co jest zwykle postrzegane jako pozytywny krok dla gospodarki narodowej, liczba osób zarabiających rośnie. Pracownicy ci są często odpowiedzialni za produkcję dóbr konsumpcyjnych, na które jest duże zapotrzebowanie, takich jak popularne zabawki, urządzenia elektroniczne lub przetworzona żywność. Jak na ironię, pracownicy, którzy walczą o zaspokojenie popytu na własne produkty, są również konsumentami, którzy tworzą wyższy popyt na inne towary i usługi. Nawet jeśli podaż produktu może być tak wysoka jak kiedykolwiek, zwiększony popyt na niego przez większą pulę pracowników powoduje inflację przyciągającą popyt.

Na szczęście dla konsumentów skutki inflacji napędzającej popyt są na ogół krótkoterminowe. Kiedy na przykład popyt na popularną zabawkę spada po okresie świątecznym, firma ma czas na uzupełnienie podaży, a cena tej zabawki zazwyczaj spada. Jeśli stopa bezrobocia wzrośnie, popyt na dany produkt może spaść, ponieważ mniej konsumentów może sobie teraz pozwolić na jego zakup. W czasach inflacji przyciągającej popyt, zagregowana podaż rzadko jest niska, po prostu nie jest w stanie nadążyć za zagregowanym popytem spowodowanym większymi wydatkami zatrudnionych pracowników.

Inflacja popytowa jest często postrzegana jako druga strona inflacji kosztowej, która tworzy wyższe ceny z powodu wzrostu kosztów surowców lub robocizny. Ponieważ koszty produkcji towarów nie są generalnie czynnikiem wpływającym na inflację przyciągającą popyt, gospodarka zwykle szybko dostosowuje się po zakończeniu gwałtownego wzrostu popytu konsumpcyjnego. Z drugiej strony warunki, które powodują inflację kosztową, mogą trwać miesiącami, a nawet latami, jeśli problemy dotyczące pracy lub materiałów nie zostaną skutecznie rozwiązane. Inflacja wywołana popytem jest problemem, którego wiele gospodarek światowych nie miałoby nic przeciwko, ponieważ pojawia się tylko wtedy, gdy produkt narodowy brutto (PNB) rośnie, a wskaźnik zatrudnienia spada.