Zniesławienie to mowa mająca szkodzić reputacji osoby lub grupy i której nie można udowodnić. Zniesławianie religii można zatem ogólnie zdefiniować jako przemówienie skierowane do określonej religii, które jest negatywne, krzywdzące i nieprawdziwe. W dążeniu do pokojowych stosunków i wolności wyznania Organizacja Narodów Zjednoczonych przyjęła kilka rezolucji potępiających to, co uważa za zniesławianie religii. Wiele grup obawia się, że podważy to prawo do wolności słowa, podczas gdy zwolennicy twierdzą, że pomoże to zwiększyć tolerancję.
Nie ma prawnie wiążącej definicji zniesławienia religii; jednak ogólna definicja robocza odnosi się do fałszywych stwierdzeń, które są negatywne w stosunku do religii i mogą potencjalnie wyrządzić krzywdę. Może to nastąpić przy użyciu słowa mówionego lub pisanego, może obejmować negatywne stereotypy i często ma charakter zapalny. Organizacja Narodów Zjednoczonych przyjęła kilka rezolucji potępiających takie zachowanie i pragnie uchwalić międzynarodowy zakaz tego procederu. Rezolucjom tym brakowało powszechnego poparcia, przeciwko którym głosowały Stany Zjednoczone i większość zachodnich demokracji.
Według Organizacji Narodów Zjednoczonych akty zniesławienia religii mogą potencjalnie powodować naruszenia praw człowieka, takie jak gwałtowne ataki na osoby lub instytucje związane z określoną religią. Niefortunne wydarzenia, takie jak gwałtowne protesty wywołane przez duńskie karykatury proroka Mahometa, są używane jako przykład niepokojów, jakie mogą się pojawić. Organizacja Narodów Zjednoczonych stwierdziła, że islam coraz bardziej kojarzy się z terroryzmem w umysłach wielu ludzi na całym świecie z powodu nieuzasadnionych negatywnych przedstawień w prasie.
W Stanach Zjednoczonych jest wiele grup, które obawiają się, że międzynarodowy zakaz zniesławiania religii wpłynie na wolność słowa. Twierdzą, że na przykład pierwsza poprawka do Konstytucji Stanów Zjednoczonych chroni wszelką mowę i została napisana z wyraźnym celem umożliwienia ludziom wypowiadania się bez obawy o reperkusje. Ta poprawka chroni krytykę rządu lub religii, podobnie jak wolność wyznania. Ponadto dziennikarze twierdzą, że prawie niemożliwe jest relacjonowanie wydarzeń na świecie bez czasami negatywnego pisania o religii.
Zwolennicy zakazu zniesławiania religii twierdzą, że praktyka ta zwiększa napięcia między różnymi grupami i promuje stereotypy. Uważają, że niewielkie naruszenie wolności słowa jest w tych przypadkach usprawiedliwione, a krytyka innych religii w tak negatywny sposób w rzeczywistości nie jest i tak prawnie lub konstytucyjnie chronioną mową. Proponują, że eliminacja stereotypów i krzywdzących ataków słownych lub pisemnych może promować harmonię i tolerancję dla różnorodności religijnej.