Co to są wrzeciona snu?

Wrzeciona snu to fale aktywności mózgu podczas snu, jak widać na elektroencefalogramie (EEG). Są one również znane jako pasma sigma lub fale. Te wrzeciona są najbardziej widoczne podczas fazy 2 snu, występując w impulsach trwających mniej więcej sekundę. Etap 2 to jeden z głębszych etapów snu, w przeciwieństwie do lżejszych etapów, w których ludzie są nadal stosunkowo świadomi swojego środowiska zewnętrznego. Badania wykazały, że wrzeciona snu mogą pomóc w blokowaniu zewnętrznych dźwięków, co skutkuje zdrowszym snem.

Wrzeciona snu występują podczas fazy 2 snu wraz z kompleksami K. Kompleksy K wyglądają inaczej niż przypominające fale wzory wrzecion, pojawiając się na EEG jako dramatyczne skoki. Wrzeciona są spowodowane aktywnością we wzgórzu. Podejrzewa się, że gdy pojawiają się wrzeciona, wzgórze wzgórze próbuje zablokować sygnały mózgowe — powodowane przez bodźce zewnętrzne, takie jak płacz dziecka — przed dotarciem do innych obszarów mózgu, które mogą zakłócać sen. Wrzeciona zaczynają pojawiać się we śnie około pierwszych sześciu do ośmiu tygodni życia, po czym pozostają ze śpiącym przez całe życie. Ponieważ faza 2 snu obejmuje mniej więcej połowę snu osoby, wrzeciona stanowią główną część naszego wzorca snu.

Te wrzeciona mogą być kluczem do zdrowego snu. Badanie przeprowadzone przez Wydział Medycyny Snu w Harvard Medical School w USA wykazało, że osoby z większą częstotliwością wrzecion spały spokojniej. Śpiący byli narażeni na zaporę dźwięków, które często przerywają sen – odgłosy ruchu ulicznego, dzwonki telefonów, spłukiwania toalet itp. Badanie wykazało, że ci, którzy mieli więcej wrzecion, byli w stanie lepiej spać z hałasem, podczas gdy ci z mniejszą liczbą wrzecion spali mniej mocno. Dane z badania doprowadziły do ​​wniosku, że wrzeciona mogą być sposobem mózgu na odwracanie uwagi od hałasu i zakłóceń podczas snu.

Jeśli dalsze badania dowodzą, że wrzeciona snu rzeczywiście oznaczają lepszy sen, pomogłoby to wiele wyjaśnić na temat sposobu, w jaki śpimy. Wyjaśniałoby to, dlaczego jedna osoba łatwo śpi nawet w najbardziej uciążliwych warunkach, a inne budzą się przy najlżejszych dźwiękach. Takie odkrycie może również zmienić sposób, w jaki śpimy; mogą być próby sztucznego stworzenia tych wrzecion. Gdyby takie wysiłki zakończyły się sukcesem, mogłyby być rewolucyjnym przełomem dla śpiących na całym świecie. W szczególności najbardziej zyskają osoby cierpiące na bezsenność i osoby lekko śpiące, które być może będą w stanie w końcu zaaklimatyzować się w całonocnym, zdrowym śnie.