Jak działa skanowanie MRI?

Skanowanie metodą rezonansu magnetycznego (MRI) to zaawansowana technika medyczna, która służy do tworzenia wysokiej rozdzielczości obrazów wnętrza ciała. W przeciwieństwie do zdjęcia rentgenowskiego, obraz MRI może pokazać miękkie tkanki ciała, a jednocześnie ma elastyczność umożliwiającą badanie bardzo małych obszarów ciała pod różnymi kątami. Skanowanie MRI działa poprzez połączenie ogromnych magnesów, starannie ukierunkowanych impulsów elektromagnetycznych i oprogramowania komputerowego, które przekształca surowe dane w gotowe obrazy. Wielu ekspertów medycznych przypisuje skaningowi MRI rewolucję w diagnostyce w dziedzinie medycyny.

Może nie ma na to ochoty, ale każda osoba składa się z miliardów atomów, które pilnie pracują nad stworzeniem i utrzymaniem fizycznego ciała. Istoty ludzkie składają się głównie z wody, która sama składa się z połączenia dwóch atomów wodoru i jednego atomu tlenu. Atomy wodoru, których organizm ma wiele, w normalnych warunkach wirują losowo. Jednak pod wpływem dostrojonego magnesu większość atomów wodoru zatrzyma swoje przypadkowe meandry i wskaże tę samą pozycję, zgodnie z kierunkiem pola magnetycznego. Pierwszym krokiem skanowania MRI jest wytworzenie pola magnetycznego, które wyrównuje atomy wodoru, zwykle w połowie w kierunku stóp, a w połowie w kierunku głowy.

Skanowanie MRI opiera się na fakcie, że bardzo niewiele atomów wodoru odmówi zrównania się z miliardami swoich atomowych braci. Te nieliczne nadal wirują losowo po przyłożeniu pola magnetycznego, dzięki czemu wyróżniają się z paczki. Używając impulsu o częstotliwości radiowej, urządzenie MRI celuje w wciąż losowe atomy, które pochłaniają energię impulsu i obracają się w innym kierunku. Szereg mniejszych magnesów w maszynie, znanych jako gradienty, ożywa podczas tego procesu, lokalizując wysiłki maszyny na określonej części ciała, którą należy zbadać.

Ostatnim krokiem w skanowaniu MRI jest stworzenie obrazu. Po tym, jak gradienty skupią się na kawałku ciała, który wymaga uwagi, impulsy radiowe zostają zatrzymane, co pozwala atomom wyrzucić pochłoniętą energię i powrócić do swojej pierwotnej pozycji. Maszyna mierzy kilka różnych zmiennych ich szybkości powrotu do pierwotnej równowagi i to właśnie te pomiary dostarczają surowych danych do stworzenia ostatecznego obrazu.

Ostateczny obraz jest produktem magii komputerowej i technologii medycznej. Pacjentom często wstrzykuje się środek kontrastowy, który barwi różne rodzaje tkanek na różne odcienie, dzięki czemu na utworzonym obrazie pojawią się kontrasty. W zależności od zastosowanego systemu komputerowego, informacje zebrane podczas skanowania MRI mogą zostać przekształcone w dwu- lub trójwymiarowy obraz, który dzięki kontrastowi rozjaśnia rozróżnienia tkanek.

Chociaż skanowanie MRI jest uważane za bardzo bezpieczną procedurę, która często daje doskonałe wyniki, proces ten ma pewne wady. Po pierwsze, skanowanie wymaga, aby pacjent leżał idealnie nieruchomo, w przeciwnym razie obraz zostanie zakłócony. Chociaż może to nie wydawać się dużym wymogiem, często jest to utrudniane przez fakt, że urządzenie jest bardzo głośne i umieszcza pacjenta w małej, zamkniętej przestrzeni. Osoby niekomfortowe z ciasnymi przestrzeniami mogą chcieć zapytać lekarzy o możliwe opcje ułatwienia procesu.