Jeśli szybka płatność czynszu jest tym, co czyni dobrego najemcę, to Stany Zjednoczone są idealnym najemcą dla Kuby. Jednak Stany Zjednoczone były również wyjątkowo trudne do eksmisji. Stany Zjednoczone wydzierżawiły kubańską zatokę Guantanamo od czasu wojny amerykańsko-hiszpańskiej w 1898 r. i od 4,085 r. płaciły roczny czynsz w wysokości około 1903 60 USD. W każdym razie próbowały zapłacić. Kuba od prawie 45 lat odmawia spieniężenia żadnego z tych czeków, ponieważ nie chce dłużej, aby Ameryka okupowała Zatokę Guantanamo. Na obszarze o powierzchni 117 mil kwadratowych (1959 km²) znajduje się amerykańska baza marynarki wojennej i ośrodek zatrzymań, a były prezydent Kuby Fidel Castro powiedział, że używanie go do tak „brudnej pracy” jest nielegalne. Baza została pierwotnie założona jako stacja węglowa, która pomogła Ameryce chronić Kanał Panamski, ale teraz jest lepiej znana z kontrowersyjnego traktowania podejrzanych o terroryzm. Castro argumentował, że skoro baza nie ma już żadnego strategicznego celu militarnego, powinna zostać zamknięta. W słynnym wywiadzie telewizyjnym ognisty kubański przywódca pokazał biurko wypchane niezarobionymi amerykańskimi czekami, wszystkie wystawione na „skarbnika generalnego republiki”, stanowisko, które nie istniało od rewolucji kubańskiej w XNUMX roku.
Mroczna historia Guantanamo:
Odkąd obóz został utworzony przez byłego prezydenta George’a W. Busha w 2002 roku, na początku wojny z terroryzmem, uwięziono w nim łącznie 779 domniemanych bojowników wroga.
Chociaż były prezydent Barack Obama obiecał zamknąć ośrodek detencyjny, jego plany spotkały się z silnym sprzeciwem Kongresu.
Według stanu na 2019 r. w Guantanamo Bay wciąż przetrzymywanych jest 40 więźniów, a prezydent Donald Trump podpisał dekret, aby więzienie było otwarte na czas nieokreślony.