Ryzyko spekulacyjne jest kluczową cechą zdecydowanej większości inwestycji. Odnosi się po prostu do ryzyka, że inwestycja może przynieść zysk lub stratę. Różni się to od „czystego ryzyka”, które odnosi się do zdarzeń, które na pewno spowodują jakąś formę straty. W przypadku czystego ryzyka ryzyko polega na tym, czy wydarzenie się wydarzy.
Najłatwiejszym sposobem odróżnienia tych dwóch rodzajów ryzyka są rodzaje możliwych skutków oraz to, czy ryzyko jest dobrowolne. Czyste ryzyko prowadzi tylko do negatywnych skutków i jest nieuniknioną częścią życia. Ryzyko spekulacyjne może generować pozytywne lub negatywne skutki i jest wprowadzane na zasadzie dobrowolności.
Teoretycznie, czyste i spekulacyjne ryzyko może istnieć w dowolnej formie i każdej ścieżce życia. Jednak w większości kontekstów są one oceniane w kategoriach finansowych. Zaproszenie kogoś na randkę to ryzyko spekulacyjne, które może się opłacić prowadząc do związku lub skutkować negatywnym skutkiem odrzucenia. Zazwyczaj nie jest to jednak oceniane w kategoriach finansowych, więc nie podlega większości analiz tych dwóch rodzajów ryzyka.
W finansach z ubezpieczeniami zwykle wiąże się czyste ryzyko. Dotyczy to skutków nieprzewidywalnych wydarzeń, które mają negatywny skutek, takich jak obrażenia, kradzież lub pożar. Ubezpieczyciele obliczają składki, łącząc prawdopodobieństwo wystąpienia zdarzenia z wynikającą z tego stratą finansową.
Ryzyko spekulacyjne zwykle wiąże się z inwestycją, która prawie zawsze niesie ze sobą możliwość osiągnięcia zysku lub straty. Stopień ryzyka może się bardzo różnić. Spread betting, forma hazardu na ruchach rynkowych, może być bardzo ryzykowny, ponieważ zyski lub straty mogą znacznie przewyższyć postawione pieniądze. Kupowanie obligacji emitowanych przez rząd jest znacznie mniej ryzykowne, chociaż nadal istnieje niewielkie ryzyko, że rząd może nie spłacić gotówki, jakkolwiek jest to mało prawdopodobne.
Te dwa rodzaje ryzyka zostały prawdopodobnie rozmyte przez rosnącą integrację rynków ubezpieczeniowych i inwestycyjnych. Na przykład wielu ubezpieczycieli to obecnie spółki notowane na giełdzie. Oznacza to, że akcjonariusze podejmują ryzyko spekulacyjne, które ostatecznie wynika z wyników firmy. Ten wynik jest jednak silnie powiązany z czystym ryzykiem ponoszonym przez ubezpieczycieli, co oznacza, że zdarzenia objęte ubezpieczeniem rzeczywiście się wydarzą, powodując wypłaty. Zbieżność tych dwóch rodzajów ryzyka zwiększyła się dzięki wprowadzeniu produktów takich jak katastroficzne instrumenty pochodne, które w rzeczywistości są formą hazardu na stratach ponoszonych przez ubezpieczycieli.