Ekonomia to nauka o produkcji, dystrybucji i konsumpcji dóbr i usług — ekonomii. Ekonomiści próbują zrozumieć gospodarkę i sposób, w jaki reaguje ona na różne wpływy, takie jak zmiany federalnych stóp procentowych. Ekonomia jest uważana za naukę społeczną.
Nowoczesna ekonomia rozpoczęła się w 1776 r. wraz z publikacją Bogactwa narodów Adama Smitha. Była to pierwsza kompleksowa obrona wolnego rynku i do dziś pozostaje wpływową pracą. Centralnym elementem pracy była koncepcja „niewidzialnej ręki”, idea, że rynek, choć wydaje się chaotyczny, jest w rzeczywistości nakierowany na produkcję odpowiedniej ilości i różnorodności towarów i usług. Jeżeli towarów będzie niewystarczająca ilość, pojawią się wielkie bodźce ekonomiczne, aby produkować więcej; jeśli istnieją nadwyżki towarów, pojawi się zachęta ekonomiczna do produkowania mniejszej ilości lub różnych rodzajów towarów. Praca Smitha była tak wpływowa, że po jej opublikowaniu zrezygnowano z wcześniejszych niepewnych szkół ekonomicznych.
Ekonomia to dziedzina, którą można podzielić na wiele różnych szkół, działów i metod analizy, chociaż dwie podstawowe metody to makroekonomia — badanie gospodarek w ujęciu zagregowanym — oraz mikroekonomia — badanie i modelowanie poszczególnych podmiotów w gospodarka. Ekonomiści opracowali teorie rynków, które przybliżają rzeczywiste trendy i zachowania.
Większość ekonomistów opowiada się za ekonomią laissez-faire, czyli z minimalną interwencją rządu. Wskazują na upadek Związku Radzieckiego jako przykład nieudanej gospodarki ze zbyt dużą kontrolą centralną oraz sukces Stanów Zjednoczonych jako model gospodarki leseferyzmu. Na nieszczęście dla ekonomistów sondaże laików często pokazują, że aprobują oni ograniczone interwencje rządu w gospodarkę.
Inną podstawową zasadą teorii ekonomii jest to, że dzięki interesowi własnemu dużej liczby podmiotów można w dłuższej perspektywie służyć szerszym interesom społecznym. Kiedy ludzie skupiają się na byciu jak najbardziej produktywnym i możliwym oraz dostarczaniu towarów i usług o odpowiednim popycie, odnoszą korzyści, ale odnoszą też korzyści inni, którzy korzystają z tych usług, oraz sektor publiczny, który zabiera pieniądze z góry poprzez podatki.