Spekulacja gruntami to działalność finansowa, która polega na zakupie nieruchomości z nadzieją, że cena wzrośnie. Większość zakupów gruntów można lepiej nazwać inwestycjami w nieruchomości, ponieważ z czasem wartość gruntów rośnie z powodu takich czynników, jak niedobór. Spekulacja gruntami zazwyczaj wiąże się z zakupem nieruchomości, które mogą stracić na wartości i często odnosi się do działań, które miały miejsce we wczesnej historii Stanów Zjednoczonych. Ponieważ przez większą część historii Stanów Zjednoczonych dostępne były rozległe tereny publiczne, spekulanci czasami kupowali duże działki z zamiarem powstrzymania ich od sprzedaży. Ten sam akt spekulacji gruntami mógł podnieść ceny, ale czasami miał również szkodliwe skutki.
Nieruchomości są zazwyczaj cennym i stabilnym towarem, więc kupowanie ziemi nie jest często traktowane jako spekulacja. Jeśli inwestor przeprowadzi odpowiednie badania, aby zrozumieć lokalny rynek, można uzyskać uzasadnione oczekiwanie zwrotu. Spekulacja gruntami zazwyczaj wiąże się z ryzykownymi zakupami, albo z powodu braku informacji, albo z natury niestabilnej sytuacji. Współczesna spekulacja gruntami może mieć miejsce, jeśli dana osoba kupuje ziemię bez przeprowadzenia odpowiednich badań lub kupuje niedrogą nieruchomość, którą spodziewa się szybko docenić z powodu sił zewnętrznych. Działania takie jak te mogą skutkować ogólną stratą pieniędzy, więc mogą być postrzegane jako spekulacje.
Historyczne spekulacje gruntami miały miejsce zazwyczaj, gdy duże ilości ziemi stały się dostępne do prywatnego zakupu. Taka sytuacja miała miejsce w Stanach Zjednoczonych kilkakrotnie, począwszy od pierwotnej kolonizacji Ameryki przez Brytyjczyków. Wielu kolonistów zakupiło rozległe połacie ziemi spekulując, że mogliby z nich czerpać dochody. W niektórych przypadkach te zakupy ziemi zostałyby unieważnione przez nieporozumienia między koloniami, a w późniejszych przypadkach między państwami, a spekulant nie zostałby z niczym.
Podczas ekspansji Stanów Zjednoczonych na zachód, więcej gruntów publicznych zostało otwartych na prywatne spekulacje. Rząd podejmował pewne próby zapanowania nad potencjalnie szkodliwymi zachowaniami spekulacyjnymi, takimi jak akty dotyczące gospodarstw domowych, które umożliwiały przyznawanie traktatów osobom, które faktycznie je zajmowały. Nawet po uchwaleniu takich praw spekulanci nadal kupowali duże ilości ziemi, aby celowo nie wchodzić na rynek. Niekiedy przynosiło to spekulantom ogromne zyski, choć w wielu przypadkach ziemia była po prostu niewykorzystana.