Istnieje wiele dowodów sugerujących, że mężczyźni i kobiety radzą sobie ze stresem na różne sposoby. Część tego może być oparta na specjalistycznych różnicach w biochemii płci. Inny aspekt może wynikać z różnych zachowań opiekuńczych częstszych w wychowywaniu dziewcząt. Niektóre badania sugerują, że kobiety mogą mieć przewagę, jeśli chodzi o radzenie sobie ze stresem, ale inne wskazują na fakt, że kobiety mogą radzić sobie ze znacznie większym stresem niż mężczyźni, co może ostatecznie nie okazać się korzystne.
Z czysto biochemicznego punktu widzenia kobiety wytwarzają hormon zwany oksytocyną w znacznie większej ilości niż mężczyźni. Jest on wydzielany w dużych ilościach tuż przed porodem oraz podczas karmienia piersią przez kobiety. Występuje również w innych sytuacjach i może okazać się dodatkową pomocą, gdy kobieta musi radzić sobie ze stresem. Wydzielanie tego hormonu ma tendencję do tworzenia poczucia spokoju, a mężczyźni prawdopodobnie mogliby odnieść korzyści, gdyby również go posiadali. Obecność tego hormonu może wyjaśniać, dlaczego niektóre kobiety są znacznie lepsze w wielozadaniowości niż niektórzy mężczyźni.
Tendencją, którą przejawia wiele kobiet w obliczu stresu, jest pilnowanie dzieci i szukanie pomocy u przyjaciół. Jedno z badań nazywa to techniką radzenia sobie ze stresem „zachowuj się i zaprzyjaźnij”. Kobiety częściej rozmawiają o swoim stresie z innymi i szukają przyjaciół, którzy im pomogą. Mężczyźni znacznie rzadziej radzą sobie ze stresem w ten sposób.
Badanie przeprowadzone w połowie 2000 roku na UCLA przez Shelley E. Taylor sugeruje, że kobiety mogą mieć ewolucyjne podstawy do takiego działania. Dawniej kobiety w ciąży i pilnujące dzieci nie potrafiły reagować na stres ucieczką. Mogliby bardziej „walczyć” na niebezpieczeństwo, częściowo po to, by chronić dzieci, i mogliby potrzebować zachować spokój, gdy nadejdzie niebezpieczeństwo.
Innym powodem, dla którego kobiety mogą być chronione przed pewnym stresem, jest sposób, w jaki można wychowywać dziewczynki. Dziewczęta można zachęcać do omawiania uczuć częściej niż chłopcy, co może pomóc im uniknąć wrażenia, że stres jest przytłaczający. Może to sprawić, że będą bardziej skłonni do radzenia sobie ze stresem z większą łatwością niż mężczyźni.
Według niektórych badań mężczyźni mają większe trudności ze stresem, ale mają tendencję do ukrywania go, a nierozmawianie o stresorach może prowadzić do niepożądanych zachowań lub stanów. Utrzymywanie stresu zamiast uwalniania go poprzez komunikację może zwiększyć ryzyko chorób serca. Istnieją pewne sugestie, że mężczyźni są bardziej skłonni do nadużywania alkoholu i narkotyków, aby uniknąć stresu w ramach reakcji ucieczki. Jednak niektórzy mężczyźni reagują na stres reakcją walki i stają się coraz bardziej agresywni wraz ze wzrostem poziomu stresu.
Nie oznacza to, że kobiety radzą sobie ze stresem lepiej niż mężczyźni przez cały czas. Inne badanie przeprowadzone przez Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne wskazuje, że kobiety mogą reagować na dodatkowy stres, który może być odczuwany w okresie świątecznym, angażując się w niezdrowe zachowania, takie jak przejadanie się. Chociaż może to być tymczasowy sposób radzenia sobie ze stresem, może mieć długotrwałe skutki i stwarzać większe ryzyko chorób serca, a ponieważ ogólnie wiadomo, że kobiety odczuwają większy stres niż mężczyźni, mogą nie mieć długoterminowej przewagi w radzeniu sobie ze stresem nad większością mężczyzn.
Jedną z rzeczy, które z pewnością można wywnioskować ze sposobu, w jaki mężczyźni i kobiety radzą sobie ze stresem, jest to, że oboje mogą uczyć się od siebie nawzajem. Zachęcanie mężczyzn do zachowania tendencji i przyjaźni może być bardzo pomocne, a kobiety mogą uczyć się od mężczyzn, że uciekanie się do dodatkowego jedzenia lub alkoholu nie jest ostatecznie dobrą metodą radzenia sobie ze stresem. Warto zrozumieć, że badania oceniające ten problem dotyczą grup populacji, a nie tego, jak każda osoba odnosi się do stresu. Indywidualna reakcja może być bardzo różna, a niektórzy mężczyźni mają świetne mechanizmy radzenia sobie ze stresem, a niektóre kobiety nie.