Ruch kontrkulturowy lat 1960. dostarczył wielu pamiętnych osobistości, w tym byłego promotora komiksów i muzyki ludowej o pseudonimie Wavy Gravy. Wavy Gravy naprawdę nazywał się Hugh Romney i był założycielem wspólnotowej grupy performerskiej o nazwie Hog Farm Collective. Członkowie grupy byli mieszanką hippisów, działaczy politycznych i wyrzutków z głównego nurtu społeczeństwa. Jeśli grupy takie jak Students for a Democratic Society (SDS) i Weather Underground byłyby najbardziej radykalnymi politycznie przedłużeniem kontrkultury, Hog Farm można by uznać za komiczną ulgę.
Po raz pierwszy założona na ranczo w pobliżu Los Angeles w Kalifornii, Hog Farm zyskała swoją nazwę od porozumienia między Romneyem a lokalnym hodowcą świń. Po tym, jak rolnik doznał udaru, grupie pozwolono zająć jego pole uprawne w zamian za pochlapanie lub nakarmienie 45 świń. Życie na farmie było dość sielankowe, ale Romney miał inne ambicje dla aktywnych politycznie wykonawców. Jeden z takich pomysłów wymagał tymczasowego przeniesienia do Nowego Jorku. Mieszkając w Nowym Jorku, do Hog Farm zwrócił się mężczyzna reprezentujący Woodstock Ventures, Inc. Promotorzy proponowanego festiwalu muzycznego Woodstock chcieli, aby Romney i jego trupa zapewniali ochronę i inne usługi na farmie Maxa Yasgura.
Pomimo wielu problemów logistycznych w Woodstock, członkowie gospodarstwa kompetentnie wykonywali swoje zadania. Ochroniarze rutynowo egzekwowali zasady poprzez uprzejme prośby, prosząc uczestników koncertów o zaprzestanie nielegalnych działań. Inni członkowie zapewnili podstawowe zaplecze medyczne i stoiska z napojami.
Hugh Romney został nieoficjalnym mistrzem ceremonii, zabawiając tłumy pomiędzy występami muzycznymi. Kiedy zapasy żywności skończyły się niebezpiecznie na niskim poziomie, to Romney i inni członkowie Hog Farm wykazali się kreatywnością w karmieniu mas. Jednym z najbardziej niesławnych cytatów Wavy Gravy z Woodstock jest: „Mamy na myśli śniadanie w łóżku dla 400,000 XNUMX osób”.
Po sukcesie Woodstock, Hog Farm realizowało plany założenia nowej farmy w Nowym Meksyku. Na kolejnym koncercie muzycznym w Teksasie legendarny gitarzysta bluesowy BB King nadał Hugh Romneyowi przydomek Wavy Gravy. Kolektyw nadal kwitł zarówno w Nowym Meksyku, jak iw kilku pomocniczych lokalizacjach w Kalifornii. Na początku lat 1970. Wavy Gravy zainteresował się organizacją o nazwie Seva, która zapewniała bezpłatną opiekę nad wzrokiem i zabiegi chirurgiczne ubogim rodzinom. Partnerstwo między Seva i Hog Farm trwa do 2000 roku.
Inny oddział organizacji utworzył Camp Winnarainbow, obóz dla dzieci poświęcony sztukom cyrkowym i innym formom artystycznej ekspresji. Co roku Hog Farm sponsoruje duży koncert muzyczny i imprezę o nazwie Pig Nic. Kilka dużych alternatywnych i folkowych grup rockowych jest nagłówkiem tego wydarzenia, a wielu z ocalałych członków kontrkultury lat 1960. organizuje sporadyczne spotkania. Kiedy producenci lodów Ben i Jerry stworzyli smak na cześć Wavy Sos, większość zysków przeznaczono na programy społeczne.