Jakie są zalety łączenia poręczeń?

Wklejanie poręczeń to niedrogi sposób, w jaki wykonawca może zagwarantować, że praca zostanie wykonana zgodnie ze specyfikacjami w wyznaczonym czasie. Główną korzyścią dla wykonawców jest ich niski koszt, uwalniający ich aktywa od wiązania, gwarantujący wydajność pracy, co poważnie ograniczyłoby ich zdolność do wykonywania wielu prac. Z punktu widzenia klientów poręczenie oznacza terminową płatność, aby przywrócić pracę, jeśli kontrahenci nie wywiążą się ze swoich zobowiązań umownych. Inną korzyścią, często pomijaną, jest to, że można wystawić kaucję poręczeniową, aby zagwarantować zapłatę kontrahentowi przez klienta.

Powszechne dla branży budowlanej poręczenia znajdują również zastosowanie w wielu innych branżach. Można je wykorzystać do wykonywania prac, takich jak pokrycie dachu gontem lub wykonanie instalacji wodno-kanalizacyjnej w konstrukcji lub terminowa i kompletna dostawa materiałów, sprzętu lub innych towarów. W niektórych przypadkach są one wymagane przez klienta umowy, a w innych są wymagane przez rząd jako warunek wstępny wydania licencji biznesowej. Firmy, których licencje na prowadzenie działalności wymagają związania się, często reklamują ten fakt jako ilustrację ich wiarygodności i uczciwości.

W kaucji poręczenia są trzy strony: wierzyciel lub klient; zleceniodawca lub wykonawca; oraz poręczyciel, czyli firma, która składa kaucję. Kiedy zleceniodawca ubiega się o poręczenie, poręczyciel rozpatruje wniosek w podobny sposób, w jaki rozpatrywany jest wniosek o pożyczkę, badając historię wcześniejszych wyników, historię kredytową i stabilność finansową zleceniodawcy. Kapitał płaci premię, która jest ustalana na podstawie dochodzenia poręczyciela i zwykle stanowi niewielki procent — od 1% do 5% — całkowitej kwoty obligacji, chociaż obligacje o wyższym ryzyku mogą kosztować nawet 20% obligacji całkowity.

Jedną z jego głównych zalet jest stosunkowo niski koszt składania poręczeń. Bez zabezpieczenia wierzyciel miałby prawo żądać od zleceniodawcy zastawu środków własnych i zabezpieczenia ich w formie akredytywy (LC) na zabezpieczenie wykonania. Nałożyłoby to uciążliwe obciążenie na wszystkich z wyjątkiem największych zleceniodawców, aw większości przypadków niepotrzebnie zamroziłoby ogromne sumy pieniędzy na długi czas, ponieważ zobowiązany może złożyć wniosek o słabe wyniki jeszcze długo po zakończeniu pracy. Alternatywnym podejściem do odzyskania pieniędzy w przypadku nienależytego wykonania zobowiązania jest podjęcie przez wierzyciela kroków prawnych, co jest procesem kosztownym i czasochłonnym, który często okazuje się daremny, zwłaszcza jeśli zleceniodawca jest w stanie upadłości.

Jeżeli wierzyciel wystąpi z roszczeniem do poręczenia z powodu domniemanego nienależytego wykonania przez dającego zlecenie, poręczyciel zbada roszczenie i, jeżeli jest to uzasadnione, zapłaci wierzycielowi. Gdy to nastąpi, poręczyciel domaga się spłaty roszczenia i wszelkich związanych z nim kosztów od zleceniodawcy. W ten sposób kaucja nie jest polisą ubezpieczeniową; to umowa kredytowa. Kupując poręczenie, zleceniodawca w zasadzie aranżuje krótkoterminową pożyczkę od poręczyciela w przypadku nienależytego wykonania. Jest to jeden z powodów dokładnego rozpatrzenia wniosku o poręczenie; poręczyciel chce mieć pewność, że zleceniodawca może zaspokoić wszelkie roszczenia, które poręczyciel może być zobowiązany zapłacić.

Składanie poręczeń jest więc cennym narzędziem gwarantującym wykonanie umowy, ale istnieje również wiele innych rodzajów poręczeń. Nazywane komercyjnymi poręczeniami, generalnie należą do jednej z trzech kategorii: gwarancje licencyjne i zezwolenia, wymagane przez rządy przed wydaniem licencji lub zezwoleń; obligacje sądowe, takie jak poręczenia majątkowe i obligacje powiernicze; oraz obligacje urzędników publicznych, emitowane w celu zagwarantowania wiernego i uczciwego wykonywania pracy przez wybieranych i mianowanych urzędników publicznych, takich jak funkcjonariusze organów ścigania i urzędnicy skarbowi. Obligacje, które nie należą do tych kategorii, np. obligacje gwarantujące samoubezpieczenie, można właściwie zakwalifikować jako „różne” komercyjne poręczenia.