Czym zajmuje się analityk instrumentów pochodnych?

Analityk instrumentów pochodnych pracuje w jednym z najbardziej skomplikowanych obszarów handlu finansowego. Instrument pochodny to coś, co się kupuje i sprzedaje, ale sam w sobie nie jest konkretnym produktem, takim jak akcje firmy lub towar, taki jak złoto. Zamiast tego pochodna to coś, co wywodzi swoją wartość z ceny czegoś innego.

Jednym z przykładów instrumentów pochodnych jest kontrakt futures. Jest to umowa między dwiema stronami, w której jedna strona zgadza się kupić od drugiej towar lub instrument finansowy po ustalonej cenie w ustalonym z góry terminie.

Ideą zawarcia takiej umowy jest to, że możliwe jest, że cena rynkowa będzie wyższa niż uzgodniona cena zakupu, gdy kontrakt stanie się wymagalny. Kupujący może wtedy natychmiast sprzedać akcje z zyskiem. Jeśli jednak cena jest taka sama lub niższa, nabywca zazwyczaj nie skorzysta z opcji i zmarnuje wszelkie pieniądze, które zapłacił za kontrakt. Kontrakty są często kupowane i sprzedawane nowym inwestorom kilka razy, zanim staną się wymagalne. Cena będzie zależeć od tego, na ile ludzie są pewni, że posiadanie kontraktu będzie opłacalne, gdy będzie wymagalne.

Istnieje wiele innych rodzajów instrumentów pochodnych, w tym te oparte na ogólnej wartości giełdy w określonym dniu lub na kursach wymiany walut. Niektóre instrumenty pochodne dają posiadaczowi prawo do sprzedaży czegoś zamiast kupowania. Przy tak wielu różnych konfiguracjach i tak wielu czynnikach wpływających na opłacalność posiadania instrumentu pochodnego, należy wziąć pod uwagę ogromną ilość danych.

Główną rolą analityka instrumentów pochodnych jest gromadzenie i analiza tych danych. Ma to na celu dostarczenie przydatnych informacji, dzięki którym inwestorzy i menedżerowie mogą podejmować dokładniejsze i bardziej świadome decyzje przy podejmowaniu decyzji o inwestycjach. Niektórzy analitycy instrumentów pochodnych będą również zobowiązani do sporządzania raportów dla klientów.

Rola analityka instrumentów pochodnych zwykle nie obejmuje tego samego rodzaju obowiązkowych kwalifikacji i egzaminów, jak nauczanie czy medycyna. Udowodnione osiągnięcia w powiązanych działaniach mogą być równie ważne jak formalne kwalifikacje. Jednak wiele firm ma szczególnie obszerne listy wymagań dla potencjalnych pracowników.

Wiele firm będzie wymagać jakiegoś stopnia naukowego z pokrewnego przedmiotu, takiego jak matematyka lub aktuariat. Większość firm będzie wymagać formalnego szkolenia w zakresie oprogramowania używanego przez analityków instrumentów pochodnych. W niektórych przypadkach kandydaci będą musieli posiadać umiejętności programistyczne, aby mogli tworzyć oprogramowanie do analizy danych w nowy, często bardziej skomplikowany sposób.

Wynagrodzenia analityka instrumentów pochodnych mogą być bardzo wysokie. Podobnie jak w przypadku wielu miejsc pracy, wynagrodzenie może się znacznie różnić w zależności od regionu. Na przykład analityk instrumentów pochodnych w Nowym Jorku może zarabiać co najmniej 50% więcej niż jeden w bardziej wiejskim stanie, takim jak Idaho. Dzieje się tak głównie dlatego, że największe firmy mają siedziby w głównych centrach finansowych.

Jednak wynagrodzenia na stanowiskach analityków instrumentów pochodnych mogą być bardzo zmienne. W ciągu dwóch lat poprzedzających czerwiec 2009 r. średnia pensja na wolnych stanowiskach spadła o około 15 procent, po czym wróciła do mniej więcej tego samego poziomu, co na początku. Jest to prawdopodobnie znak, że znalezienie pracy może być trudniejsze, gdy wśród firm inwestycyjnych brakuje zaufania.